Takie sobie dwie zabaweczki ostatnio popełniłam aby się oderwać troszkę od świątecznych dekoracji.
czwartek, 20 listopada 2014
sobota, 15 listopada 2014
Ho ho ho Mikołaj nadciąga
Do Mikołajek jeszcze tylko trzy tygodnie, roboty kupę, dzieciaków do obdarowania masa więc moje Mikołaje już wyruszyły w drogę.
Mikołaje i renifery uszyte przeze mnie a sanki z papierowej wikliny wykonała Marzena z majkaart.blogspot.com
Zdjęcia wykonane są na wystawie mojego Koralowego sklepu. Zapraszam na do Krainy Rękodzieła
A wokół Mikołajków oczywiście las choinek
Mikołaje i renifery uszyte przeze mnie a sanki z papierowej wikliny wykonała Marzena z majkaart.blogspot.com
Zdjęcia wykonane są na wystawie mojego Koralowego sklepu. Zapraszam na do Krainy Rękodzieła
A wokół Mikołajków oczywiście las choinek
Moje nowe laleczki i aniołeczki
Nowe na blogu bo w rzeczywistości uszyte już chwilę temu.
Na początek Lilka. Delikatna jak płatek śniegu.
Trochę zmarzła przy pozowaniu, więc musiałam ją ubrać.
Dwie laleczki w ludowych kiecuszkach. Dziś jedna pani powiedziała, że tak ubrane w świątecznych klimatach
I aniołek bardziej nowoczesny, w ciepłych leginsach i golfiku.
A na koniec ich kotek maskotka i nowa żyrafka.
Na początek Lilka. Delikatna jak płatek śniegu.
Trochę zmarzła przy pozowaniu, więc musiałam ją ubrać.
Dwie laleczki w ludowych kiecuszkach. Dziś jedna pani powiedziała, że tak ubrane w świątecznych klimatach
I aniołek bardziej nowoczesny, w ciepłych leginsach i golfiku.
A na koniec ich kotek maskotka i nowa żyrafka.
Subskrybuj:
Posty (Atom)