Kilka kolejnych poduszek do kolekcji
Czarne filcowe ptaszyska. To chyba wrony. Ale pewna nie jestem.
Taka sobie miła dla oka kopertówka ze wstążkowymi różyczkami.
Niebiesko mi :)
I motylkowo
A do tej się można przytulić
Ta też milusia w dotyku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz